Sentencje

Ave Maria

Jezu, ufam Tobie

Spoczywaj w pokoju

Pamięć nie umiera

Na zawsze w naszych sercach

Niech spoczywa w pokoju

Bóg jest miłością

Bóg tak chciał

Spieszmy się kochać ludzi. Tak szybko odchodzą…

Żyjecie w naszych sercach

Prosi (proszą) o modlitwę

Twoja wola stała się, Panie

…Boże, tak żal…

Oczekuje na zmartwychwstanie

Niech spoczywa (spoczywają) z Bogiem

To nie był czas, to nie była pora

Pokój jego duszy

Bóg sam wybrał czas

Matko Boska, przyjmij mnie w opiekę swoją.

Odszedłeś tak nagle, że ani uwierzyć, ani się pogodzić.

Jest taki ból, o którym lepiej nie mówić, bowiem najlepiej wyraża go milczenie.

Zniknąłeś mi z oczu na wieczne sny,
Zostawiłeś mi smutek i gorzkie łzy.

Żal nasz bezmierny, cicha łza się sączy, ucichnie wtedy, kiedy Bóg nas złączy.

Ludzie żyją tak długo, jak długo inni pielęgnują pamięć o nich, myśląc i kochając.

Nie pytam Cię, Boże, dlaczego go zabrałeś, lecz dziękuję za to, że nam go dałeś.

Dla nikogo nie odszedłeś, naprawdę będziesz żył w naszych sercach i myślach.

Kto żyje w sercu tych, którzy pozostają, nie umiera.

Odszedłeś (odeszłaś), ale żyjesz w naszej pamięci.

Są chwile i ludzie, których się nie zapomina.

Śmierć boli nie tych, którzy odchodzą, lecz tych, co wśród żywych pozostają.

Pamięć pozostała

Pamięć jest droższa od słów

…pozostaniesz na zawsze w sercach tych, którzy Cię kochali…

Tak krótko żyłem, a tak żyć chciałem. Bóg tak chciał, odejść musiałem.

Dla świata byłeś tylko cząstką, dla mnie całym światem.

Rozłąka jest naszym losem, spotkanie naszą nadzieją.

Przyjmij mnie Panie

Na zawsze w naszej (w mej) pamięci

Nigdy nie zapomnimy Ciebie

NON OMNIS MORIAR

Umarłeś po to, aby żyć.

Człowiek żyje tak długo, aż nie zginie po nim pamięć

Trudno jest powiedzieć „żegnaj” na zawsze komuś najbliższemu

Proszą o Zdrowaś Mario

Bądź wola Twoja, Panie

W krzyżu zbawienie

Boże pozwól im na udział w szczęściu wiecznym

Śmierć to samotność i wolność ostatnia

MEMORABILIS (Godny pamięci) zamiast Ś.P.

Tu spoczywa…

Miejsce spoczynku…

Można odejść na zawsze, by stale być blisko.

Ty nasz Aniołeczku jesteś już w niebie, Ty nie przyjdziesz do Nas, my pójdziemy do Ciebie

Zabrałeś Nam, Boże, Dziecinę kochaną,
I żyć każesz z krwawą w sercu raną.
Daj siły krzyż dźwigać, błagamy Ciebie!
Daj wiarę, że kiedyś połączysz Nas w niebie

Na progu życia los nieubłagany, zabrał Nam Ciebie (imię) Kochany! A Nasze serca, co dla Ciebie biły, na zawsze będą za Tobą tęskniły…

Jesteś Naszą cząstką w Niebie – dzieli Nas tylko czas…

Niech miłość ta, która wśród nas żyła, nigdy nie umrze i będzie wciąż żywa.

Niech jego obraz żyje w pamięci tych, którym był drogi.

Nikt nie umiera na ziemi, dopóki żyje w sercach tych, którzy zostają.

Kto Cię poznał, kochał. Kto Cię kochał, opłakuje.

Zawsze będziesz między nami, w pamięci i sercach pozostaniesz.

Jak trudno żegnać na zawsze kogoś, kto jeszcze mógł być z nami.

Nie umiera ten, kto pozostaje w sercu i pamięci bliskich.

Nie czekajcie, ja nie wrócę, nie spieszcie się, ja poczekam…

Pokój Ci wieczny w cichej krainie, gdzie ból nie sięga, gdzie łza nie płynie, gdzie słyszysz Boga głos serdeczny „Pokój Ci wieczny”.

Przestało bić najlepsze z serc, Tak kochające życie i ludzi Żadna Cię krzywda nie dotknie już, I żadna łza Cię nie obudzi

Odchodzimy w chwili, kiedy byśmy mogli rozpoczynać życie… (Karol Irzykowski)

Wszystko co miałam, w tym grobie się mieści, Śmierć radość zabrała, nie wzięła boleści.

Każdy człowiek, nawet najskromniejszy, zostawia ślad po sobie, jego życie zahacza o przeszłość i sięga w przyszłość.

Nie tracimy tych, których kochamy, bo możemy ich kochać w Tym, którego nie traci się nigdy.

Ty żyjesz, choć martwe Twe powieki, bo w sercach naszych trwać będziesz na wieki.

Ja jestem drogą, prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze mnie. (Ewangelia wg Św. Jana)

Twoja nagła i nieoczekiwana śmierć zostawia wielką pustkę w tych, którzy Cię kochali. W ich sercach będzie zawsze żywe Twoje wspomnienie.

Nie opłakujcie mnie, jestem błogosławiony w Bogu i modlę się za Wami. Będę Was kochał z nieba tak, jak kochałem Was na ziemi.

Odszedłeś cicho i bez pożegnania, jak ten, co nie chce swym odejściem smucić, jak ten, co wierzy w chwili rozstania, że niebawem… wróci.

Zamknęły się ukochane oczy, spoczęły spracowane ręce, przestało bić kochane serce.

W krainie życia ujrzy dobroć Boga, bo w domu Ojca jest mieszkań wiele.

Ten którego opłakujemy, nie jest nieobecny, lecz tylko niewidoczny, jego oczy promieniejące chwałą odbijają się w naszych oczach pełnych łez.

Odszedłeś od nas tak nagle, pozostawiając smutek i wielki żal, A chcieliśmy jeszcze tak wiele dokonać. W sercach naszych trwać będziesz na zawsze.